wtorek, 10 listopada 2015

Miśtaj czyli tajska zupa wg przepisu Miśków

Tajska kuchnia słynie z pysznych zup. Każda rodzina, każdy Taj przygotowuje zupę na swój sposób. Podobnie jak w Polsce, tyle rosołów, ile domów. Zwykle do tajskiej zupy dodaje się galangal (można zastąpić imbirem), trawę cytrynową i liście limonki. Taką gotową paczuszkę związaną sznureczkiem można tu kupić prawie na każdym targu. Paczuszka przypomniała nam nasz gotowy zestaw włoszczyzny.


Do większości tajskich zup wrzuca się do wrzącego wywaru kawałki kapusty pekińskiej, pokrojony w słupki szczypiorek, grubo posiekany morning glory czyli szpinak wodny czy fasolkę szparagową.


My zmodyfikowaliśmy przepis na zupę tajską, tak aby dostosować ją do naszych smaków i tak powstał Miśtaj.

Miśtaj - składniki podajemy na „oko”-:). Za każdym razem gotujemy trochę inaczej. Czasem dodamy pastę curry, innym razem dodajemy sos sojowy czy sos ostrygowy, czasem wszystkie ingrediencje.

Składniki:
Marchewka 1 szt
Pietruszka 1 szt
Imbir ok. 2-3 cm
Liście limonki 6-9 do smaku
kurkuma
chili
sos rybny
por 2 szt
Grzyby mun ok. 30 g
Trawa cytrynowa 2-3 "laseczki", można zastąpić sokiem z połowy cytryny
Mleczko kokosowe 1-2 puszki w zależności od ilości wody w wywarze

Przygotowanie:
Do 1 litra wody dodajemy marchewkę, pietruszkę, liście limonki, starty imbir, zmiażdżoną trawę cytrynową, kurkumę dla koloru (nie za dużo, bo wywar wyjdzie gorzki), sos rybny. Gotujemy ok. 30-40 min. Ma powstać delikatny wywar.
W międzyczasie grzyby mun zalewamy wodą i moczymy. Po ok. 20 minutach odsączamy wodę i siekamy grzyby wg własnego uznania pamiętając o odkrojeniu twardych części.
Posiekane grzyby wrzucamy do gotowego wywaru.
Białą część pora i odrobinę zielonej siekamy w półtalarki. Wrzucamy na 2-3 łyżki oleju np. z pestek winogron. Szklimy na małym ogniu (uważajmy, żeby nie przypalić).
Zeszklony por wrzucamy do wywaru.
Następnie wlewamy mleczko kokosowe 1-2 puszki, do smaku. Zupa powinna być lekko kwaśna. Jeśli nie dodaliśmy wcześniej trawy cytrynowej, to teraz jest moment na dodanie soku z cytryny lub limonki. Chili dodajemy zgodnie z naszymi gustami.
Gotujemy jeszcze ok. 10 minut.

Do tak przygotowanej zupy można na ostatnie kilka minut dodać owoce morza np. krewetki czy krążki kalmara. Można też dodać małe plasterki-kawałeczki kurczaka, ale UWAGA: kurczaka musimy dodać na początku do gotującego się wywaru.


Zupę podajemy z makaronem ryżowym, sojowym lub zwykłym makaronem. Można dodać kiełki soi.
Smacznego-:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz